Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2012

57. Początek końca

Aya jak najostrożniej wysunęła się spod obejmującej ją ręki Asakury. Oboje zasnęli wczoraj na kanapie, zaraz po tym jak przyjaciele opuścili ich dom. Po ostatnich wydarzeniach dziewczyna postanowiła poświęcić kilka minut sobie. Cichutko poszła do łazienki. Nie chciała nikogo obudzić, aby nie mieć żadnych nie przyjemności jak i z powodu dbania o dobry sen lokatorów. Będąc już w łazience zdjęła brudne ubranie. Szybko wskoczyła pod prysznic. Kiedy tylko pierwsze krople wody zaczęły spływać po ciele brunetki, ta jęknęła z rozkoszy. Tak bardzo pragnęła zmyć z siebie nie tyle nieczystości fizyczne, ale te psychiczne... Tych drugich jednak nawet woda nie wyczyści. Błękitnooka odpłynęła swoimi myślami. W sumie nie dziwiła się przyjaciołom, że tak zareagowali. W końcu właśnie przekreśliła ich marzenia. Niektórzy od urodzenia byli przygotowywani do turnieju, a Aya tak brutalnie zderzyła ich z rzeczywistością... Że to wszystko to bajka.. Nie dziwne, że jej nie uwierzyli. Być może ona też by nie u