Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2011

42. Niepokój

Hao opowiedział całe zdarzenie pomijając takie szczegóły jak to, że demony chcą Ayę na swoją królową i to, że to ona ma zbawic świat demonów.. Jednak nie zapomniał wspomniec o pocałunku szarowłosego z wielkimi emocjami ^^ On wiedział czym to się skończy.. Kiedy tylko młoda Morri weszła do domu od razu zaprowadziła nowe porządki. To znaczy nie od razu, bo czekała aż do domu przyjdzie Saison. Ten widząc ją całą i zdrową uśmiechnął się promiennie. Ukłonił się nisko. - Dobra wstawaj i nie rób więcej cyrków. - Zażądała błękitnooka. Demon wyprostował się. Spojrzał na nią pytająco. - Bardzo dziękuję, za uratowanie mi życia. - Tym razem to dziewczyna się ukłoniła, chociaż mężczyzna z rogami i tak był wyższy od młodej Morri. Aya wyprostowała się. Podskoczyła, łapic demona za kołnierz płaszcza. Złotooki musiał się schylic, a szamanka spojrzała w jego oczy. - Jednak jeszcze raz mnie dotkniesz, bez mojej zgody, to ci ręce powyrywam. To nie ostrzeżenie, tylko groźba! Brunetka puściła zdezorientowan